Kalendarz
pn |
wt |
sr |
cz |
pt |
so |
nd |
27 |
28 |
29 |
30 |
31 |
01
|
02 |
03 |
04 |
05 |
06 |
07 |
08 |
09 |
10 |
11 |
12 |
13 |
14 |
15 |
16 |
17 |
18 |
19 |
20 |
21 |
22 |
23 |
24 |
25 |
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
Archiwum wrzesień 2007, strona 9
Wróciłam, padnięta jak nie wiem a z drugiej strony jakby troszkę wypoczęta... poza domem, poza wszystkim, przez pierwsze 4y dni tylko ja z Ewką i małym, w piatek dojechał jej mąż, nie było źle choć nei raz i nie dwa razy brakowało mi komputera, internetu, i wszystkiego co w nim, ale najważniejsze, że już jestem i mogę nadrobić wszystkie zaległości, jednak nie tak prędko, najpierw łazienka, potem przyjemności, może w między czasie znajdę minutkę na to, by choć troszkę porządku ze sobą zrobić? kiedyś pewnie wrócę tu...