Archiwum październik 2021


Znowu pozna noc...
31 października 2021, 01:09

A ja znowu zła... I co z tego? Mariusz śpi w drugim pokoju, w ubraniu, pod kołdra a ja głupia zdarzyłam się wykąpać i położyć. Kij z tym, że jestem zasmarkana i zakichana a nie mam się czym przykryć., mam to wyjątkowo gdzieś gdzie Słońce nie dochodzi... Zuzieńko moja, mam nadzieję, że Ty już smacznie śpisz. Może jeszcze rzucę okiem na jakieś coś i pójdę spać, bo w końcu zasnę... Kocham Cię i dalej tęsknię...

Twoja Mamusia 

00:35
30 października 2021, 00:35

Już dość późno, więc mam nadzieję Zuzienko, że sobie ładnie śpisz i tylko piękne sny śnisz... Tego Ci życzę z całego serducha. A ja właśnie się położyłam do łóżeczka i myślę co będę robić jutro... Napewno pojedziemy z Twoja siostrzyczka na krótka wycieczkę a potem wrócimy do domciu i zapewne będziemy kończyć drugi pokój, bo jutro spodziewamy się gości... Teraz już padam więc pamiętaj jak zawsze... Kocham Cię i tesknie;(

Twoja Mamusia 

I znowu kolejny wieczór...
28 października 2021, 22:41

Tym razem jeszcze przed 23... Może tak jest lepiej, że już w łóżku wykończona Zuzienko leżę i jeśli mam być szczera to myślę, że Ty już możesz spać acz kolwiek znając Ciebie wcale nie musisz... Dzisiejszy dzień do południa w miarę a wieczór w zasadzie dużo lepszy niż wczorajszy i przedwczorajszy... Cały dzień znowu miałam Ciebie Słońce Ty moje w głowie i nic... Dalej tylko w głowie mogę Cię mieć... Ale co zrobić? Jutro Mariusz ma urodziny a ja chce mu złożyć życzenia z samego rana, bo kto mi zabroni, nie??? Chyba nie ma takiego odważnego... Nie wiem na co On dzisiaj liczy ale ja już padam na twarz. Jak każdego pięknego bardziej lub mniej dnia, kocham Cię przeogromnie i bardzo jak zawsze tęsknię...

Twoja Mamusia 

Po raz kolejny...
27 października 2021, 19:44

Zuzieńko, moje Słoneczko najkochańsze że wszystkich Sloneczek... Nie chcę tu nic złego pisać ale co dobrego głupia mogę??? Siedzę i płaczę akurat teraz jak głupia, bo tak wyszło jak wyszło, że znowu nie jest tak pięknie i kolorowo jak miało być... Nie wiem co robić, kocham moje wszystkie Coreńki ale za Tobą tęsknię najbardziej, bo najdłużej Cię nie widziałam i nie słyszałam chociaż tak bardzo bym tego chciala... Zaraz idę po raz kolejny zdołowana jak jasna Cholewa do łazienki i może gorący prysznic cokolwiek mi pomoże chociaż jeśli mam być szczera to nie słyszałam żeby kogoś z doła wyciągnął... Taka głupia jestem po raz kolejny, że głową jest mała i nic głupia nie potrafię z tym zrobić... Po raz kolejny więc zaciskam żeby i wmawiam sobie, że to jest normalne... Mam nadzieję, że chociaż Ty Zuziu masz choć trochę lepsze samopoczucie... Zmykam pod prysznic a potem przypuszczam, że szybciutki krokiem do łóżka, chociaż i tak zapewne nie zasnę, bo za duże nerwy mam... Jak za każdym razem napisze to o czym mam nadzieję zawsze i wszędzie pamiętasz, BARDZO Cię kocham moja Zuzieńko, Syrenki, Tancerki, Śpiewaczko, Opowiadać ko, Marzycielko, Tancerko, Śpiewaczko... I przeogromnie tęsknię za Tobą...

Twoja Mamusia 

Od tygodnia nie mogę dodać żadnego wpisu......
27 października 2021, 14:00

Nie wiem dlaczego ale wszystko mi się wyłącza kiedy wciskam dodaj nową notkę... A u mnie dalej można powiedzieć, że bez zmian... Dalej tak samo szczęśliwa jak byłam, dalej siedzę w domu i "nic" nie robię, dalej jest tak samo ale najważniejsze Zuzienko jest to, że każdego dnia ysle o Tobie Słońce Ty moje i tęsknię przeogromnie za Tobą...

Twoja Mamusia