A ja siedzę i siedzę i siedzę...
12 grudnia 2025, 02:02
I znowu tylko z torebkaa, komórka i portfelem... siedzę juz od ponad 2h na dworcu i czekam az mi pociąg przyjedzie... bo jadę dalej... nie dam po raz kolejny się straszyć szczególnie bronią i nabojami 4mm. I tym, że jak ktoś tam zobaczy kogokolwiek pod drzwiami domu to ma strzelać żeby zabić a potem uciekać, bo idiota, da pistolet i nabije też, które leżą w piwnicy w kartonie... co za idiota... Zuzienko, Lilianko, Łusiu I Adusiu, dalej Was kocham I dalej za Wami bardzo tęsknię...
Wasza Mamusia