Archiwum sierpień 2024


Rano znowu Hamburg...
31 sierpnia 2024, 00:00

I spacerek... po kilku być może ciekawych miejscach... dalej Cie Słońce kocham ponad wszystko i dalej przeogromnie tęsknię za Tobą...;(

Twoja Mamusia 

Moje serduszka malutkie...
29 sierpnia 2024, 23:01

juz sie nie moge doczekac jutra, Lusienko i Aduniu, moje dwa najmlodsze Skarbenki... zostalo juz nie cale 11h do momentu kiedy znowu bede mogla Was obie Coreczki moje zobaczyc i jestem przeszczesliwa z tego powodu przeogromnie... Dzisiaj kupilam dla Was tylko troszzke a tu patrze pol siatki sie uzbieralo;) zaraz  bym chciala szybciutko sie polozyc i zasnac raz dwa, zeby jutro szybciej nadeszlo... a tu w mojej glowie tak wiele, ze sama nie wiem od czego zaczac...bardzo Was wszystkie cztery kochuniam, moje Soneczka mniejsze i wieksze... i przeogromnie tesknie za Wami wszystkimi...

Wasza Mamusia

a mialo byc tak pieknie...
28 sierpnia 2024, 21:49

i jak zwykle nie wyszlo... ale nie dzieki nie wiem komu w moim zwiazku tylko cos mi sie wydaje, ze z ta praca moze byc gorzej, ale to ja jestem dla niej a nie ona dla mnie... dzisiaj bylam w pracy az cala godzine i zrobilam wszystko co nalezalo do moich obowiazkow a oczywiscie uslysyalam, ze wszystko zle...delikatnie mowiac zdenerwowalam sie i poszlam do domu a moj Rolfik powiedzial, Madzia, nie przejmuj sie, bedzie dobrze;) i tego sie trzymam... Zuzienko, bardzo Cie dalej kocham i dalej tesknie bardzo bardzo moco za Toba;(

Twoja Mamusia

zaczelam czytac mojego bloga i...
27 sierpnia 2024, 23:27

faktycznie mialam racje, ze kiedys przyjda lepsze dni... przyszly w koncu... dziekuje Ci Rolfi, ze jestes ze mna, i za to, ze moge sie przy Tobie zawsze szczerze usmiechnac i powiedziec to co mnie boli najbardziej... kocham dalej moje wszystkie cztery Corenki i tesknie...

o dziwo ale juz sobie siedze gotowa prawie...
27 sierpnia 2024, 22:43

cokolwiek by to nie znaczylo... poprostu wykapalam sie juz i siedze w tzw. pidzamie na lozku i pisze poki co do Ciebie Zuzienko;) i tak wiem, ze tego nie czytasz, bo wogole nie masz pojecia, ze cokolwiek do Ciebie pisze... ale poki co i jeszcze niestety nie predko nic z tym faktem zrobic nie moge,( dalej bardzo chce zebzs wiedziala, ze bardzo Cie caly czas kocham , i ze kazdego pieknego czy tez jakiegokolwiek innego dnia mysle o Tobie, bo zadzwonic niestety nie moge, tak jak juz pisalam wiele razy babcia zablokowala rozmowy zza granicy a wujek nie odbiera... ale bedziesz... nie wazne, sama sie przekonasz za nie tak dlugo moze akurat... dalej kocham i dalej tesknie za Toba przeogromnie myslac o Tobie Corenko kadego dnia bez wzgledu na wszystko...

Twoja Mamusia