Archiwum grudzień 2021


Słoneczko moje, Zuzienko...
30 grudnia 2021, 22:22

Myślę, i wierzę w to, ze po raz ostatni musiałam i chciałam się uwolnić... I tak też zrobiłam, póki co mam bardzo nie wiele ale to dla mnie jest jakby mniej istotne, mam Ciebie i Lusie w Krakowie a tutaj Lusie i być może małą Jagodke w brzuchu... To tak wiele, ze sobie nawet z tego sprawy nie zdajesz... Zaraz będę kłaść się spać, bo wmawia sobie, ze jestem zmęczona i tej wersji mam zamiar się trzymać;) a jutro podobno Sylwester i zobaczymy co dalej będzie... Jestem pewna, ze juz nie chce mieć nikogo więcej, bo to za dużo nerwów mnie kosztuje, a tak sama sobie i Wam myślę, ze jakoś dam radę... Kocham Cię bardzo Zuzienko i jeszcze bardziej za Tobą tęsknię... Jutro zapewne znowu coś tu napisze... 

Twoja Mamusia 

A ja dalej kocham Cię Słoneczko Ty moje......
27 grudnia 2021, 22:10

I każdego dnia wymyślam sobie jak teraz możesz wyglądać, jak się czuć, co porabiasz każdego dnia po przebudzeniu się i wogole co tam i jak tam słychać u Ciebie... 

Kocham Cię i dalej tesknie

Twoja Mamusia 

Wczoraj była...
26 grudnia 2021, 00:00

Wigilia, a właściwie pierwszy dzień świąt a ja tutaj bez Ciebie i kontaktu z Tobą, bardzo jak zawsze i każdego dnia tęskniłam za Tobą... A żeby było śmieszniej to Wigilia nie mieliśmy w domu tylko u sąsiadów i też była średnio udana i położyłam się dopiero przed 8 rano. Także teraz już padam bardziej niż mniej... 

A Tobie Zuzieńko  chciałabym pożyczyć wesołych Świąt i dużo zdrówka... Kocham Cię bardzo i tęsknię przeogromnie...

Twoja Mamusia 

Pikuś, miało być tak kurwa znowu pięknie...
23 grudnia 2021, 22:00

Głupia jedna ja... Mój facet poszedł do pierdolniety h sąsiadów nie wiem po jakiego kija i wrócił za jebany jak jasna cholera. Kij z tym, że jestem w 8 miesiącu ciąży i nie powinnam się denerwować, kij z tym, że miał jakieś za jebane ciasto robić na jutro i wszystko spierdolił... Mam na to wyjebane i wiem, że nie chce takiego gównianego życia, bo mówi co innego a kurwa robi co innego i co z tego? Może to po raz kolej y ja jestem pierdół ie ta i wmawiam sobie głupia, że jest dobrze chociaż jest przekijowo??? Już nie wiem sama głupia co kurza dupa robić... Najlepiej byłoby wyjść kurwa i nie wiem kiedy wrócić albo nawet wcale.... Nie użalam się głupia idiota. Tylko tych biednych dziewczynek mi żal jak jasna cholera ale mam już teraz na to wszystko wyjebane i nie przejmuje się niczym, bo i po co?? A ja głupia chciałam jeszcze przed jutrem posprzątać i zrobić kilka rzeczy w kuchni ale jakoś tak wyszło, że teraz już mam wyjebane na wszystko, bo co to za święta w takiej gównianej atmosferze.... Nie wazne

Zuzienko, jesteś dla mnie wszystkim i kocham Cię ponad wszystko bardzo za Tobą tęskniąc...

Twoja Mamusia 

Stało się...
21 grudnia 2021, 11:31

Wczoraj w nocy stało się... Aż mi się nie powiem, że lepiej ale cudnie spało... Zuzieńko, przyjęłam wczoraj od mojego wspaniałego (tak naprawde wspaniałego) mężczyzny pierdzioneczek i będę kiedyś ponownie mężatką ale tym razem szczęśliwa... Bardzo szczęśliwa, bo po co się męczyć mając u swojego boku kogoś tak porządnego... Kocham go bardzo bardzo, bo mam ku temu wiele powodów, Jagusia też, bo to Jej Tatuś i Łusia też, bo Ja odbierał przy porodzie a On kocham nas wszystkie trzy... A ja o Tobie myślę każdej nocy i każdego dnia i zawsze życzę Ci Słońce abyś miała udany dzień i kolorowe sny...

Kocham Cię dalej i dalej tęsknię jak fiks...

Twoja Mamusia