12 lipca 2006, 23:39
patrzę w niebo i czekam aż zobaczę jak "spada" jakaś gwiazdka, ale coś się doczekać nie mogę a tyle mam życzeń do wypowiedzenia... niech mnie w końcu ktoś pokocha:((
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 |
03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 |
10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |
17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 |
24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
patrzę w niebo i czekam aż zobaczę jak "spada" jakaś gwiazdka, ale coś się doczekać nie mogę a tyle mam życzeń do wypowiedzenia... niech mnie w końcu ktoś pokocha:((
wczorajszą noc przespałam w ubraniu, bez umycia się, bez pościelenia łóżka, tak jakoś bez niczego... chyba dlatego, że nie odespałam jeszcze ostatniego wyjazdu, w pracy przekimałam chyba z godzinkę (chociaż tyle dobrze, że jak na razie nikt się tego nie czepia...) zaraz się kładę, bo padam troszkę a nie specjalnie chcę znowu z komputerem na kolanach zasnąć... aaaa!!! pies był dzisiaj z siostrą i Mamą u weterynarza i podobno można leczyć te wszystkie jej dolegliwości także też powinno się poprawić za jakiś czas (trzymam kciuki;)) dobranoc!!!
było brzydko mówiąc "zajebiście":) opalona jestem jak skurczybyk, i choć ostatni raz spałam wczoraj w nocy to i tak na 8 pójdę do pracy:) dobranoc więc, bo mam godzinkę na odespanie trzech dni (ku mojej radości nawet na koncerty miałam wejściówkę, co tam, że kupiłam ją za ponad 200 zł?:))
coś spać nie mogę... czyżby dlatego, że doczekać się nie mogę??? nie wiem ale im bliżej tym bardziej się denerwuję, nie jestem pewna czy wzięłam wszystko co trzeba, wogóle niczego nie jestem pewna... ale pikuś jak by co, to mam kasę na karcie więc będę na bieżąco wszystko kupować:)
około 22.00 dowiedziałam się, że dzisiaj w nocy jadę nad morze, bardzo mnie to cieszy choć nie zdąrzyłam zrobić wszystkiego co miałam zaplanowane, m.in. dlatego też na plaży będę siedzieć w długiej spódnicy albo nawet w spodniach a nie w stroju kąpielowym...:(za 3,5 h po mnie przyjeżdżają:)