Najnowsze wpisy, strona 470


Bez tytułu
11 stycznia 2004, 00:48

patrze w ksiezyc i nie widze nic... jest dobrze, wszystko w porzadku po za tym, ze wszystko sie znowu pieprzy... dlugo tego nie wytrzymam, bo ilez mozna?

Bez tytułu
08 stycznia 2004, 23:49

kolejny raz opscila mnie juz nie pierwsza lezka, splynela po policzku i odeszla gdzies zupelnie daleko, a to wszystko dlatego, ze zostaje sama teraz juz tak na prawde i smutno mi jak cholera choc wiem, ze powinnam sie cieszyc, a wlasnie, ze gowno bo nawet to zekilka rzeczy zmieni sie na "lepsze" nie jest w stanie mnie pocieszy:( a mowi sie "spieszmy sie kochac ludzi,bo tak szybko odchodza" nic dodac nic ujac, tak wlasnie powinnismy robic, ale czesto brakuje mi cierpliwosci...

dalej nic dobrego...
07 stycznia 2004, 22:40

nic sie nie zmienia na lepsze, wszystko jakby stanelo w miejscu i tak stoi... ciekawe jak dlugo tak bedzie stac, bo wolalabym moja okochana przyjaciolka

Bez tytułu
04 stycznia 2004, 23:22

strasznie zle jest patrzec na to jak odchodzi najlepszy przyjaciel... odchodzi powolutku i nawet nie zdaje sobie z tego sprawy, smutne to jest i dlatego nie moge powstrzymac lez, ale to nie ode mnie zalezy kogo jak dlugo pozasawic na tym zasranym swiecie, niestety nie ode mnie

Bez tytułu
04 stycznia 2004, 15:14

nie ma takiej rzeczy, ktorej by nie mozna bylo spieprzyc, zawsze znajdzie sie powod do tego by komus podlozyc noge, by komus sprawic jakas pieprzona przykrosc choc sie na to nie zasluguje, a ja jestem taka glupia, ze mam juz tego dojsc a moze powinnam sie juz przyzwyczic?