Bez tytułu
19 lutego 2006, 00:29
dzisiaj sie dowiedziałam (chyba zupełnie przypadkiem), że moja przyjaciółka jest w ciąży... było mi przykro, bo to już II miesiąc [a ja głupia myślałam, że przyjaciołom się o takiech rzeczach mówi wcześniej ale jak widać myliłam się] mniejsza z tym, bardzo mnie to cieszy nie mniej jednak kiedy to powiedziała w pierwszym momencie zrobiło mi się cholernie przykro, bo ja nawet faceta nie mam a co dopiero męża czy dziecko a ona i jedno i drugie, to nie tak, że jej zazdroszczę, bo podobno nie wolno... cieszę się, że im się udało
Dodaj komentarz