Najnowsze wpisy, strona 401


Bez tytułu
16 września 2006, 20:47

siedze w tym cholernym domu samotna jak palec... nie mam co z sobą zrobić, późno jest więc już nigdzie nie wyjdę, nawet mój pies nie ma ochoty iść na spacer:( może ktoś poda jakiś konkretny pomysł na spędzenie samotnej nocy, bo rodzinka pojechała i zostałam sama, kto by pomyślał, że tak źle mi będzie (nawet telewizji nie chce mi się oglądać) złapałam doła? tak to się chyba nzywa

Bez tytułu
15 września 2006, 23:47

siedzę sobie cichutko i płaczę... jakoś tak samo przyszło, może nawet bez powodu i odejść nie chce... a jutro znowu szkoła:(

Bez tytułu
15 września 2006, 00:13

spałam, po poludniu, wtedy kiedy Mama pracowała ja poprostu zasnęłam, długo się broniłam a Mama też długo nalegała i w końcu uległam, ale za to potem czułam się troszkę lepiej... teraz jednak nie specjalnie chce mi się spać, choć po takim dniu pewnie zasnę jak tylko głowę do poduszki przyłożę... a w pracy dostałam konkrety opiernicz, że jak można iść na obiad i jeść go 20 minut, do tej pory myślałam, że to stosunkowo niewiele ale widać się myliłam... tyle mam dzisiaj do powiedzenia może jutro będzie lepiej?

Bez tytułu
14 września 2006, 00:03

uhhh, do trzech razy sztuka... nie chce mi się pisać po raz trzeci tego, co było już napisane, bo pieprzona notkami się zapisać nie chciała, po krótce: ściągnęłam sobie kilka piosenek Rubika i jest mi z tego powodu trochę lepiej, ale nie tak bardzo, jutro kolejny dzień pracy, najpierw idę do siebie a po południu znowu do drugiej roboty, nie chce mi się chyba tak jak mogłoby się chcieć... dobranoc

Bez tytułu
12 września 2006, 23:12

dzisiaj mój szef mnie zaskoczył, bo powiedział mi za 10 szósta, że mogę już iść – to jakoś tak nie w jego stylu... ale zauważyłam, że jak nie ma reszty "jego" pracowników to jest dla mnie miły a przy nich każdemu z nas stara się pokazać kto tu żądzi, nie mniej jednak nawet po takim incydencie nie zmieniłam o nim zdania na lepsze... a w weekend znowu szkoła, prawie cała sobota  a niedziela już bez słowa prawie:( chyba się zaczęło...