Archiwum 16 sierpnia 2007


ojoj?
16 sierpnia 2007, 23:01

zobczyłam właśnie pogodę na najbliższe 16 dni, niestety nie wygląda za bardzo optymistycznie... teoretycznie cała Polska ma być zalana, burze, ulewy i gradobicia:( nie fajna taka pogoda na drugą część urlopu ale łudzę się, że może się nie sprawdzi

igorek..
16 sierpnia 2007, 21:57
zielone życie ma igorek... zielony w nocy miał dziś sen, igorka plany są zielone i wszystko inne z resztą też... ale długo by o nim pisać:)
lato?
16 sierpnia 2007, 21:39

co za ciepły dzień, popatrzyłam przed momentem na termometr i aż mnie cofnęło, pomimo tak "póżnej" godziny termometr ciągle pokazujeponad 30 stopni, w domu też niestety nie jest lepiej... coś mi się wydaje, że to będzie ciężka noc...

 

znowu brak tytułu...
16 sierpnia 2007, 21:00
w moim ogrodzie gdzie długa zima zmroziła wszystkie ciepłe uczucia, w moim ogrodzie gdzie strumień źródła... tak jakoś znowu mnie coś naszło ale oólnie mówiąc jest naprawdę ok, w pracy też w miarę luzik, choć miałam co robić, poklejenie dziewięćdziesięciu kilku zaproszeń ślubnych właściwie przed samym wyjściem do domu, z jednej strony byłam zła, bo chciałam już pójść a z drugiej ucieszyłam się, że w końcu mam co robić:) jutro już tak dobrze chyba nie będzie ale jeśli tylko szef będzie miał dobry humor to myślę, że pokonam jakoś ten dzień... dość? a jasne, że tak choć nie wiem czy jeszcze mi coś do głowy nie strzeli...
:(
16 sierpnia 2007, 01:48
wszystko jest nie tak jak miało być... a ja choć bardzo bym chciała nie potrafię nic z tym zrobić:(