Najnowsze wpisy, strona 437


Bez tytułu
03 listopada 2005, 23:00

a do tego wszystkiego żeby było śmieszniej jutro mam urodziny i żadnego prezentu dla siostrzyczki a przecież ona też je jutro ma... zero prezentu, zero koncepcji i tylko kasę jakąś mam:( ale co mi z tego? wypadało by coś wymyślićale nie specjalnie mi się uśmiecha kupowanie prezentu za spółę z mamą i bratem... może ktoś ma jakiś realny pomysł?? jeśli tak bardzo proszę o jakąś poradę, choćby nawet malutką...

Bez tytułu
03 listopada 2005, 20:50

kolejny dzień pełen niepewności... Tata był u lekarza z wynikami wczorajszych badań i dowiedział się, że jak najszybciej musi mieć zrobioną operację (biedny) a do tego od mamy chyba zupełnie przypadkowo się dowiedziałam, że ma zaczątki nowotworu (złośliwego) i jak tu się uśmiechać i żyć w zgodzie ze wszystkim po kolei? Martwię się o niego, bo taka jakaś dziwna jestem?

Bez tytułu
31 października 2005, 23:33

byłam dzisiaj pod Katowicami na cmentarzu u rodzinki i wiecie co? jak co roku wszystkie groby wyglądały przepięknie, szkoda tylko, że tylko raz w roku takie są... a jutro będę u siebie na cmentarzu, tzn. u Babci ale na moim cmentarzu... smutno mi się robi kiedy pomyślę, że nie ma Jej już obok mnie (tyle lat minęło a ja jakoś nie potrafię się przyzwyczaić) także jutro będzie smutny dzień...:(

Bez tytułu
29 października 2005, 00:05

aaaa... idę spać, w końcu jutro też do pracy muszę iść:( ale może uda się, że tylko ns 5h? oby... dobranoc

Bez tytułu
28 października 2005, 23:55

Łódź zaliczona... ale muszę przyznać, że dość sympatycznie było:) Mój "szef" się tak starał, że momentami łupio mi było, dlaczego? bo n dzień dobry postawił mi kawe i ciastko a potem obiad i jeszcze wziął kurczaki na wynos żebym głodna nie była (dosłownie SZOK) ale wróciłam wypompowana... grzaliśmy 170km/h i nie powiem żeby przy fotoradarach zwalniał, ograniczenia co kawałek do 70 a my dalej tyle ciągniemy ile się da... jednak w brew moim oczekiwaniom fajnie było i nawet mogłabym częściej na takie wycieczki jeździć:)