Kalendarz
pn |
wt |
sr |
cz |
pt |
so |
nd |
31 |
01 |
02 |
03 |
04 |
05 |
06 |
07 |
08 |
09 |
10 |
11 |
12 |
13 |
14 |
15 |
16 |
17 |
18 |
19 |
20 |
21
|
22 |
23 |
24 |
25 |
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
01 |
02 |
03 |
04 |
Archiwum 21 kwietnia 2008
nie chce mi się nic, znowu niby zakochana a tak jakby nie, wiem,że kocham i jestem kochana, co mi więcej trzeba do szczęścia? zdanej pieprzonej matury tylko po to by zmienić tą posraną pracę? kto to wie... dzisiaj znowu się ścieła z tym dupkiem... nie ważne, nie myślę już o tym, bo chcę się dobrze czuć, nie chce mi się nic więcej pisać, dobranoc więc w związku z powyższym kończę to posrane pieprzenie w bambuo...
gdyby nie smutny wieczór to nawet miły dzień by był... na meczu dobrze się bawiłam, potem powrót do domu i przykra rozmowa z Tatą:(
gdyby nie smutny wieczór to nawet miły dzień by był... na meczu dobrze się bawiłam, potem powrót do domu i przykra rozmowa z Tatą:(