Archiwum 09 czerwca 2007


myślę, że nie stało się nic... nic......


09 czerwca 2007, 01:19

nie udało mi się nic poukładać... pytanie stety czy niestety? nie spakowałam się też na jutrzejszy wyjazd więc jak wrócę do domu – znowu będzie zapierniczanie jak dziki bawół żeby o niczym nie zapomnieć... w kilku międzyczasach zdąrzyłam się nawet przespać, a teraz już umyta i ubrana w koszulkę siedzę jak zawsze pod tą cholerą zimną ścianą i jak zwykle zastanawiam się co by tu napisać, że widziałam małą Pawła? fajna dziewczyneczka z niej choć cały czas spała tyle, dość znowu dość...

Drogi użytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

 Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

 Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.