Archiwum styczeń 2007, strona 2


Bez tytułu
07 stycznia 2007, 22:53

w końcu do przodu:) trzy egzaminy zdane, może nie jakoś strasznie super ale zawsze już z głowy;) jeszcze zostały dwa do poprawki + dwa do zaliczenia w drugim terminie, wszystko się przekonałam, że wszystko da się zrobić trzeba tylko choć troszkę chcieć:)

Bez tytułu
07 stycznia 2007, 00:03

niby jestem jeden egzamin dalej... bardzo niby, jutro teoretycnie musze jeszcze jedną pracę oddać, ale jeszcze jest na to malutka szansa, w koncu od 7 rano mam jeszcze chwilkę czasu, wyspałam się już (jak zwykle przed komputerem ale dobre i to), zmykam więc kolejny raz do pisania...

Bez tytułu
03 stycznia 2007, 23:28

dziewczynki dzisiaj wyszły ze szpitala, czyli teraz Tatuś się nie wyśpi;) ale musi przywyknąć, w końcu z takim maleństwem ponoć to nie osiągalne, ale jest w nią tak zapatrzony, że nie będzie miał jej tego za złe;) fajną kruszynkę mają, może i ja się kiedyś takiej małej krupci doczekam, jakiś instynkt się we mnie obudził... dzisiaj nawet zrobiłam trochę porządku ze sobą, zobaczymy czy w jaki kolwiek sposób pomoże...

;)
01 stycznia 2007, 23:24

1-go styczenia 2007 roku o godzinie 5.55 przyszła na świat "malutka" kruszynka... [jakby nie patrzeć moja pierwsza siostrzenica;)] prawie się popłakałam kiedy weszłam na salę, nie mniej jednak bardzo mnie cieszył widok tak szczęśliwej – młodej rodzinki. Sylwestra teoretycznie miło spędziłam, w domu byłam o 5.45 i podobno Mama zeszła mi powiedzieć co tam z siostrunią a ja siedziałam na nie swoim łóżku i nawet odpowiadałam na jej nowiny tyle, że nie miała pojęcia co, bo ponoć straszliwie belkotałam (dziwne ale nie kłóciłam się, w koncu po całej nocy miałam prawo być nieprzytomna...) jutro bedzie lepiej... (mam nadzieję, że jutro nie zaskoczy mnie żaden egzamin ale pewna nie jestem) będzie dobrze