Najnowsze wpisy, strona 297


Bez tytułu


24 grudnia 2017, 10:03

Myszko moja najkochansza ze wszystkiego na tym i tamtym swiecie... Z okazji swiat chcialabym osobiscie ale sie nie da dlatego skladam pisemnie dla Ciebie coreczko najlepsze zyczenia, zebys byla zdrowa, miala wszystko to czego Ci potrzeba, (mam na mysli ksiazki, cwiczenia i zeszyty, oraz ksiazeczki i zabawek cale mnostwo) niech wszystkie My Litlle Pony skacza kolo Ciebie i sprawdzaja non stop czy czegos Ci nie brakuje, nich Ci Coreczko kazdego dnia nad glowka slonce przepieknie swieci, i najwazniejsze zebys dalej pamietala o tym, ze jestes, bylas i zawsze bedziesz moja najkochansza coreczka a ja zawsze jestem bylam i bede Twoja Mamusia, bez wzgledu na wszystko... Bardzo Cie Zuzienko kocham i tesknie za Toba przeogromnie ale na to poki co nic nie moge poradzic, takze jeszcze raz Wesolych Swiat!!! aaa, i zebys w tych Slowiankach tak pieknie tanczyla jak tylko raz widzialam, ze tanczysz i niech cale zycie "lekkie" dla Ciebie bedzie, bo coz innego Ci moge zyczyc. Poprostu zdrowka, szczescia, pomyslnosci i prezentow i radosci tego Tobie zycze ja czyli...

Twoja Mamusia

Bez tytułu


23 grudnia 2017, 20:20

niech bedzie, ze wszystkim zycze Wesolych i pogodnych Swiat spedzonych w cieplej atmosferze Z rodzina, ktorej mnie na ta chwile brakuje jak jasna cholera, ale jak moze byc inaczej skoro ja tutaj w Anglii a oni w Krakowie niestety;( najbardziej oczywiscie tesknie za moja Corenka a zaraz po Niej nie wiem dlaczego ale za Tata, ktorego bardzo bardzo kocham!!!!

tyle

...


23 grudnia 2017, 20:13

ciekawa jestem Perelko czy jutro wypatrzysz na niebie pierwsza gwiazdke, bo u mnie nic nie widac dzisiaj... Ale moze bedziesz miec Corciu wiecej szczescia;) tak sobie wlasnie usiadla i czekam az sie lazienka zwolni, bo chce ja troszke posprzatac, bo jutro Wigilia... Kocham Cie bardzo i zycze Ci bardzo Wesolych i spokojnych Swiat Bozego narodzenia...

Twoja Mamusia

:(


23 grudnia 2017, 11:09

Corenko, juz jutro Wigilia i tak mi smutno znowu dzisiaj z tego powodu, ze az glowa boli...Ale pamietaj zawsze i wszedzie, ze tak jak Mamsia nigdy nikt Cie nie kochal i nie pokocha, bo to ja Cie pod sercem nosilam przez 9 miesiecy, to ja sie martwilam i dbalam o Ciebie bez wzgledu na wszystko... zapewne nie pamietasz jak obudzilas sie pewnej pieknej nocy a mozze wieczoru (bo kolo 23 bylo) i powiedzialas, ze nie usniesz, bo Ci bardzo w brzuchu burczy a wtedy ja ze zdziwieniem odpowiedzialam, Zuzia, zjadlas 4 i pol kajzerki i jeszcze glodna jestes, a Ty odpowiedzialas, Mamusiu a zrobisz mi chociaz wode z soczkiem, dobrze. i odeszlam od szafy, w ktorej sprzatalam, pocszlam do kchni i musialam zagotowac wode, potem ja ostudzic i wrocila do pokoju zapalilam wieksze swiatlo i pytam Zuziu gdzie jest to pol bulki, ktore lezalo na stole (jako moa kolacja) a Ty odpowiedzialas z e spokojna mina ucieklo, jak to ucieklo? szybciutko... i tak sobie przypominam ta sytuacje i zawsze sie usmiecham... Kocham Cie i zaraz musze wyjsc do sklepu, bo juz jutro wigilia a mnie jeszcze kilku rzeczy brakuje...

Twoja Mamusia

Myszkomoja


22 grudnia 2017, 21:31

Zuziu,

A ja kocham Cie , to taka wazna gra, Kocham Cie, ja Ci to wszystko dam, dam Ci koszyk z darami... Gdybym tylko mogla to wszystko bym Ci Perelko dala, tak bardzo pragne byc przy Tobie i mysle o mojej Corence w kazdym momencie... Powtarzam sie ale mam to w nosie, tesknie jak fix za Toba :( i co gorsze poki tu jestem nie moge z tym nic zrobic... Mam nadzieje, ze te swieta spedzisz w fajnej atmosferrze, bo to juz niestety pojutrze... Spij dobrze Coreczko a ja caly czas bede myslec o Tobie tyle poki co moge Ci obiecac... zyczenia zloze Ci w niedziele jesli tylko bedziesz miala ochote porozmawiac i nie bede Ci przeszkadzac jak to powiedzialas ostatnio "akurat wtedy kiedy bedziesz otwierac prezenty" to nie one sa najwazniejsze, ale nie istotne, jestes jeszcze malutka dziewczynka, kiedys to zapewne zrozumiesz;) kocham Cie:(

Twoja Mamusia