Najnowsze wpisy, strona 280


.
14 lutego 2008, 20:43
gówniane święto, masa "szczęśliwych" ludzi na ulicach, pary ściskające się na przystankach, w autobusach, faceci z kwiatami i dziewczyny czekające na pudełko czekoladek, a ja? tak samo jak od dłuższego czasu, ani faceta ani więc walentynki, czekoladki, zupełnie nic, totalna pustka, niby nie prezenty są najważniejsze, ale mnie nawet ciepłym słowem dzisiaj nikt nie uraczył, do dupy takie życie:( nie chcę już tu być, ale jak zawsze nikt się tego nie spodziewa...
:(:(
13 lutego 2008, 23:39
a żeby było śmieszniej jutro te cholerne walentynki, u mnie kolejny raz spędzone tak samo, samotnie, ja też już mam w dupie takie życie, też już mam go dość i prawie ale co z tego? wielkie gówno:( znowu wracają wspomnienia, te wszystkie chwile, w których kiedyś tam byłam "szczęśliwa":( smutno mi poraz kolejny
;(
13 lutego 2008, 23:23
do jasnej cholery, nie tak miało wyglądać Twoje życie, ludzie jak zawsze okazują się być bezlitośni, naśmiewają się pomimo tego, że pewnie wiedzą, że nie powinni, a Ty jesteś tam zupełnie sam, chciałabym być teraz blisko, mocno Cię przytulić i powiedzieć Ci jak bardzo wspaniałym człowiekiem jesteś nawet jeśli wydaje Ci się, że jest zupełnie inaczej... proszę, nie rób niczego zbyt pochopnie, a może to ja jestem jakaś felerna? nie wiem, ale strasznie mi przykro, że nasze życia wyglądają tak a nie inaczej...
;(
12 lutego 2008, 22:53
dlaczego Ci najlepsi zawsze mają najtrudniej w życiu? dlaczego, właśnie Oni dostają najsilniejszego kopa? do jasnej cholery nie chcę stracić tak wspaniałego przyjaciela, co z tego, że mieszkamy na dwóch różnych końcach Polski, chciałabym być teraz koło niego, przepłakałam ostatnim razem pół nocy, bo powiedział mi jakie ma plany na "przyszłość", nie wiem jak mogłabym pomóc – znowu ta cholerna bezsilność, bądź dzielny, uwierz w to, że spotkasz w końcu to czego tak bardzo pragniesz choć szukać nei masz już siły:(
10
10 lutego 2008, 21:53
urodzinki zaliczone... 6-cio latek się ucieszył z mojego prezentu co mnie nie ukrywam ucieszyło:) a poza tym co? nic w zasadzie, kupiłam sobie płaszczyk i tyle