Najnowsze wpisy, strona 278


...


12 marca 2018, 14:23

Dziekuje Ci Myszko za wczorajsza rozmowe, niby wyciagnelam Cie ze snu a okazalo sie, ze gralas na tablecie, nic dziwnego, przciez prawie 9-o letnia nasliczniejsza ze wszystkich i wszystkiego dziewczynka nie kladzie sie do spania o godzinie 20... ale rozmowa byla przecudowana takze bardzo Ci Slonce gorace dziekuje, kocham Cie bardzo i tesknie w dalszym ciagu przeogromnie ale jeszcze nie caly miesiac i mysle, ze powinnysmy sie zobaczyc. Kocham Cie najbardziej na swiecie Skarbeczku Ty moj najdrozszy...

Twoja Mamusia

Bez tytułu


11 marca 2018, 13:52

Mam nadzieje, ze dzisiaj Cie Corenko w koncu uslysze, bo bardzo bym tego chciala i bys byla choc troche bardziej rozmowna niz tydzien temu kiedy to slyszalysmy sie cale 4'37... az mi sie wieczorkiem plakac chcialo, ze tylko co chwile pytalas czy mozemy juz skonczyc ta rozmowe, naprwde to bylo dla mnie bardzo przykre ale widac tak juz musi byc... jeszcze tylko miesiac bez 2 dni i mam nadzieje, ze bede Cie mogla w koncu zobaczyc... juz z niecierpliwoscia odliczam ten czas, tak bardzo bym chciala Cie przytulic i powiedziec Ci co czuje i co czulam kedy nie bylo mnie obok Ciebie ale, ze jest jak jest to juz inna sprawa;( Dalej Cie kocham i dalej nie moge przestac o Tobie myslec i wogole ciekawa jestem co tam u Ciebie slychac i wogole wogole... czy np.uroslas czy nie do konca, czy do szkoly bardziej juz lubisz chodzic czy dalej nie do konca, jak Twoje kolezanki i koledzy, czy jestes zdrowa i czy szybciutko plywasz i jak Twoje tance i czy mnie nauczysz tego tanca, ktorego obiecalas mnie nauczyc... Kocham Cie i ide cos chyba zjesc...

Twoja Mamusia

Bez tytułu


10 marca 2018, 23:15

nawet nie wiesz co mnie dzisiaj milego spotkalo... ale napisze Ci Zuzienko, bo jak juz zaczelam to i skoncze przeciez... Rano poszlam sobie do sklepu i wiesz co sie w domu stalo? Glupie pytanie, bo skad masz wiedziec??? wrocilam jak to mi sie tutaj dosc czesto zdarza po okolo 2 i pol godzinach a i nawet nie wiesz jak bardzo sie ucieszylam, bo? Bo Wujek w koncu dotrzymal slowa i upiekl 3 przepyszne chlebusie z dyniusia... ale juz dzisiaj albo jeszcze dzisiaj tego chlebka nie jadlam, bo pomyslalam sobie, ze jak go zaczne to nie skoncze:) a do jutra juz nie daleko takze poczekam:) zmykam Corenko Zuzienko do lozeczka to sie na ten przepyszny chlebus szybciej doczekam... jak kazdego dnia tesknie i KOCHAM CIE przeogromnie...

Twoja Mamusia

Bez tytułu


09 marca 2018, 23:04

kiedys 9 byla moja ulubiona cyferka a teraz? moze dalej jest;) generalnie wole nineparzyste od parzystych... i dobrze mi z tym:) ale to piks malenki... dzisiaj piatek - piateczek - piatunio... Wujek w pracy a ja juz sama siedze i nie bardzo chce mi sie oki co spac ale jak tylko przyloze glowe do podusi to jak zawsze pomysle soie cieplutenko o Tobie i zaraz potem zapewne zasne z Twoja foczka jak kazdego wieczoru... Klade sie do spania Corenko

Twoja Mamusia

?


08 marca 2018, 23:05

Ciekawa jestem jaka dzisiaj u Ciebie pogoda, bo u mnie zimno jak fiks i snieg z deszczem na zmiane pada, i wogole nie wiem czy bedzie mi sie chcialo gdziekolwiek przez ta pogode wychodzic, bo i po co, prawda? A tak ogolnie to cos Ci chcialam napisac ale jak to ja jak zawsze oczywiscie kiedy tu usiadlam to nie pamietam co to mialo byc... coz, widocznie i tak czasami byc musi...ale co zrobic??? Irek, tn. wujek mi obiecal, ze upiecze pyszny chlebus ale cos mu to ciezko idzie niestety... co zrobie? Dalej tesknie i dalej CIE KOCHAM jak to chyba albo yc moze kazda Mamusia swoja corenke...

Twoja Mamusia