08 lutego 2021, 03:07
Core ko zuzienko,
Tęsknię za Tobą przeogromne ale póki co nic z tym zrobić niestety nie mogę... ;(
Kocham Cię bardzo i jeszcze bardziej za Tobą tęsknię...
Twoja Mamusia
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
Core ko zuzienko,
Tęsknię za Tobą przeogromne ale póki co nic z tym zrobić niestety nie mogę... ;(
Kocham Cię bardzo i jeszcze bardziej za Tobą tęsknię...
Twoja Mamusia
Duduś, trzymałam całą noc za Ciebie kciuki i będę je trzymać już tylko niestety w myślach do końca życia, tylko proszę Cię daj radę, bo ja jestem kawał drogi od Ciebie a teraz ta cholera pandemia a nie mam jeszcze aktu urodzenia... Zrobię wszystko ale kiedy to się uda? Proszę poczekaj jeszcze na mnie
Zawsze Twoja kochająca Myszka... ;(
Nic nie mam, zdmuchnela mnie Rodzina całkiem... Nawet nie wiem, jak tam sprawy za lasem... Rzeczywiście tak jak księżyc, ludzie znają mnie tylko z jednej, jesiennej strony...
;( ale pomimo wszystko Zuzienko, w moim sercu Ty Słońce moje kochane jesteś i będziesz na zawsze do końca moich dni...
Kocham Cię i dalej tęsknię przeogromnie;(
Twoja Mamusia
Zuzieńko, Córenko, Syrenko...
Serduszko moje najkochansze... Tak bardzo chciałabym móc Cię zobaczyć i usłyszeć, a póki co niestety nie mam takiej możliwości... "Zaczęły" Ci się wakacje a nawet nie wiem czy spędzasz je w Krakowie czy może akurat z owu gdzieś pojechała z babcią czy nie wiem sama jak... Bardzo za Tobą tęsknię i jeszcze bardziej Cię Słoneczko moje kocham... Ale co z tego skoro dzisiaj po raz kolejny usłyszałam jaka to "idiotką", że się delikatnie wyrażę nie jestem... Nie wiem co mam głupia robić ale bez względu na to co i jak będzie, proszę Cię pamiętaj, że bardzo Cię kocham...
Twoja Mamusia...
Zuzieńko, Twój Dziadzius jest już po operacji, podobno go wybudzili i jest lepiej także ze wszystkich moich sił wierzę w ten fakt i mam nadzieję, że faktycznie taka jest prawda... A ja znowu cały dzień myślałam o Tobie Corciu i o tym jak spędzasz te tzw. Wakacje... Może jeszcze później coś napiszę, bo teraz w końcu chce zjeść o iad a ziemniaki tak się gotują jakby nie chciały...
Kocham Cię i dalej tesk ie przeogromnie...
Twoja Mamusia