Najnowsze wpisy, strona 122


Już prawie Hamburg...


20 lipca 2022, 17:17

Już prawie dojechaliśmy, to, że dzisiaj upał jak fix to maleńki Pikuś, to że padam na twarz (tak delikatnie mówiąc) to też Pikuś, jeszcze tylko wrócić na nasze "śmieci" i będzie można odpocząć trochę bardziej niż mniej... Mam nadzieję, że wszystko stoi jak stało... A jutro rano jadę do dziewczynek więc mam nadzieję, humor będzie lepszy chociaż i tak narzekać nie mogę... Także byle do rana a potem już bardziej z górki niż pod górkę...

Kocham Cię i dalej tęsknię...

Twoja Mamusia 

To wpis za w jeszcze wczoraj raczej niż...


20 lipca 2022, 00:24

I tak oto już jest po północy a my sobie spacerki urządzamy, bo jutro wracamy na być może aż 1 dzień do Hamburga...  Tutaj mamy namiot tuż obok morza i jest przepięknie ale w czwartek idę do Dziewczynek moich kochanych malutkich (tak jak Ty Zuzienko też kiedyś byłaś malutka) i będę z Łusia być może się wyglupuaj albo nie wiem co robić, bo Adusią jak zapewne zazwyczaj będzie spać przez cały czas... Ale nic z tym faktem nie zrobię... Mam nadzieję, że Twoje Zuzienko wakacje są tak samo "UDANE" jak i moje;) i zastanawiam się czy gdzieś pojedziesz lub też już pojechała czy w domu cały czas musisz siedzieć... Bardzo Cię Słońce moje kocham i tęsknię przeogromnie tak za Tobą jak i za Lusią...

Wasza Mamusia 

A my dzisiaj od rana w podróży...


18 lipca 2022, 17:53

Od rana jak od rana ale w sumie już kolejna godzinę jedziemy pociągiem, bo chcemy dotrzeć tym razem nad morze Północne a nie nad Bałtyk po raz kolejny... Już padam także zaraz spróbuję się zdrzemnąć... Zuzieńko kocham i tęsknię dalej...

Twoja Mamusia 

A teraz znowu ciąg dalszy jazdy...


14 lipca 2022, 21:59

Jedzuemy właśnie do Bonn albo gdzieś niedaleko, i tam zostaniemy do jutra albo pojutrza... 

A my znowu jedziemy...


14 lipca 2022, 14:33

Tym razem znowu do Wisbaden, bo dlaczego nie? Póki co zobaczyć co i jak tam jest a potem wrócimy do Frankfurtu, zabierzemy nasze rzeczy i pojedziemy po raz kolejny tym razem już z namiotem... Będzie dobrze, bo musi, inaczej być przecież nie może;) także póki co tyle i do następnej notki moja Zuzienko, a jeszcze jedno... Dziewczynek nie widziałam już dwa razy w tym tygodniu i tesknie za nimi bardzo ale za Tobą Zuzienko przeogromnie... Bardzo Cię kocham jak zawsze i mam nadzieję, że dobrze możesz się bawić w "wakacje" (cokolwiek by to nie było...) ;D

Twoja Mamusia