Archiwum 26 sierpnia 2025


Ja juz wykapana i teraz sobie już siedzę...


26 sierpnia 2025, 22:47

...I papusiam moje ukochane kolorowe drążę z orzechami w środku... ale mniejsza z tym co ja teraz robię;) tak całkiem bardziej niż mniej na poważnie to coś mam kiepski humor i sama nie wiem dlaczego i tak bardzo bym chciała Cie zobaczyć albo usłyszeć albo i jedno i drugie a tu dzieli nas około 18h jazdy;((( ale bardzo dalej Żabko Cię kocham I dalej tęsknię za Tobą przeogromnie i strasznie... zaraz zapewne pogapię się jeszcze w ten glupi telefon a potem być może w końcu usnę ale jak to będzie wyglądało naprawdę to póki co nie mam pojęcia... dzisiaj w pracy fajnie mi minął dzień, bo pracowałam sobie samiutka na samym koniuszku i wszystko było dobrze do ostatnich 40u minut kiedy w moja tzw. rajke wpieprzył się z jednej strony dziewczyna a z drugiej chłopak i kiedy powiedzialam, że ja tam pracuje to idiotka się uniósł i powiedziała, że nie było mnie na początku i bla bla bla a wtedy ja się delikatnie zdenerwowałam i poszłam do innej alejki a właściwie zaprowadził mnie tam i robiłam nawet chwilunia dłużej niż powinnam.ale przynajmniej skonczylam a jutro znowu trzeba wstać o 6 i jechać do pracy cale 5 minut na rowerze ale kto jeśli nie ja????

Twoja Mamusia