Archiwum 04 września 2022


Niedziela, niedziela i po niedzieli...
04 września 2022, 21:49

A Ty Zuzienko jutro znowu musisz iść do szkoły... a ja do dziewczynek kocham Cię i dalej tęsknię 

Twoja Mamusia 

4 nad ranem...
04 września 2022, 03:59

Może sen przyjdzie...może mnie odwiedzisz?Czemu Cię nie ma na odległość ręki, czemu mówimy do siebie listami? gdy Ci to piszę u mnie pełnia lata gdy to przeczytasz będzie środek zimy... Czemu Cię nie ma o 4 nad ranem, gdy Twoje włosy próbuje ugłaskać lecz nigdzie nie ma Twoich włosów, jest tylko blada nocna lampka, łysa śpiewaczka... spiewamy blusa o 4 nad ranem tak cicho żeby nue zbudzic sasiadow, czajnik z gwizdkiem świruje na gazie, myślałby kto, że rodem z Manchatany... już piąta... może sen przyjdzie, może mnie odwiedzisz...

Właśnie sie kładziemy do spania...
04 września 2022, 01:23

A  Ciebie Zuzieńko kocham i jutro napiszę coś więcej...

Twoja Mamusia