31 sierpnia 2022, 19:41
Ale tym razem wcale nie nas statku tylko w zakichanym szpitalu, bo mnie wczoraj coś ugryzło i całą noc jak i cały dzień boli jak fiks i gorące jak nie powiem co jest prawie pół mojej nogi... Dopiero co sobie usiadłam i czekam aż w końcu może ktoś gdzieś dalej mnie poprosi... Kocham Cię Zuzieńko ponad wszystko i postaram się jeszcze później odezwać jakkolwiek z czymkolwiek do Ciebie...
Twoja Mamusia