Archiwum 20 stycznia 2022


Tytu? Znowu kolejny? Bez sensu, tytułu nie...
20 stycznia 2022, 23:23

Ziewam jak głupia i cały czas o Tobie Słońce Ty moje myślę... 

Twoja Mamusia 

Tak jak pisałam tak też teraz robię......
20 stycznia 2022, 21:51

Jakoś tak dziwnie mam, że nie lubię rzucać słów na wiatr więc skoro napisałam, że jeszcze się odezwę tak też robię... Porozmawialam przed chwilą przez telefon przez 1.13h i teraz jestem tak jakby szczesliwsza pomimo tego, że bardzo za Tobą Zuzienko tęsknię... Niestety z tym póki co nie mogę nic zrobić... Ale oczka mi coś lecieć zaczynają a rano muszę wstać i pojechać na drugi koniec Hamburga żeby zbadać cukier, ponieważ na trzech ostatnich wizytach był troszkę za wysoki a to nie dobrze kiedy jest się w ciąży... Dzisiaj zaczął się 9ty miesiąc także zostały 4y tygodnie i Twoja kolejna siostrzyczka już będzie na tym świecie... Obok mnie w pokoju śpi a właściwie mieszka młoda koza, która nie zajmuje się wogole swoim 3 i pół miesięcznym dzieckiem, ten płaczę po nocach a ta albo gada przez telefon albo śpiewa różne dziwne piosenki, których tekst składa się czasami aż z jednego słowa powtarzane w kółko... Dwie albo nawet trzy noce praktycznie wogole nie spałam ale dzisiaj muszę, bo jutro muszę wyjść z domku koło godziny 7.45 także wstać muszę koło 7.15... Kocham Cię Słońce Ty moje najstarszych że wszystkich moich Słońc i najbardziej chyba też za Tobą tęsknię mój Ty Zuzieńku...

Twoja Mamusia 

I tak oto jestem jeden krokbardziej do przodu...
20 stycznia 2022, 16:36

Mianowicie, w prawdzie i ogólnie mówiąc  byłam dzisiaj z Martą w urzędzie, w którym spędziłyśmy chyba z godzinę ale ale ale... Udało się mnie zameldować także owocnie się skończyła tamtejszą wizytą... Teraz siedzę w kuchni i sobie zajadam jakieś takie coś a zaraz nie wiem gdzie pójdę ale całkiem możliwe, że się położyć... Także póki co moja Żabko Zuzienńko tyle ale wieczorem się jeszcze jak znam życie odezwę...

Kocham Cię bardzo i dalej tęsknię przeogromnie...

Twoja Mamusia