04 listopada 2021, 23:59
Dzisiaj miał być taki piękny czy coś w tym stylu dzień... A co wyszło? Jak co wielki gówno, niby prezent był ale kij z nim skoro po raz kolejny alkohol ważniejszy... Przed chwilą poszłam do drugiego pokoju gddie śpi mój facet, brudny, nawalony i w ubraniu i jeszcze obrażony i szturcham go a ten do mnie wiecie co powiedział?? Jeb się więc wyszłam i położyłam się w tzw. Naszym łóżku.... Kurwa nie chce takiego gownianego życia... Zuzieńko kocham Cię ponad wszystko...
Twoja Mamusia