Archiwum 12 lipca 2021


Po raz drugi mam najgorszy dzień w moim...
12 lipca 2021, 00:21

A miało być tak pięknie... Ale jak zwykle wszystko wzięło w łeb i teraz znowu głupia ja siedzę sama w zakichanych dwoch pokojach i mammyslenice co będzie jutro, pojutrze, za tydzień, dwa albo nawet jeszcze dalej... To dla mnie duży problem, bo? Bo moje trzecie Dzieciateczko jest i zawsze będzie wszystkim, bo moje Słoneczko kocha mojego cycusia, bo moja Coreńką jest największym skarbem tego świata, bo przesypiało (aż do dzisiaj) calutkienoce, bo każdego poranka kiedy otwierałam oczy widziałam piękny uśmiech mojego Słoneczko, bo moja Kruszynki nie potrzebowała nic więcej poza mną... A teraz co, gdzie, jak, kiedy i dlaczego tak a nie inaczej? Nie wiem gdzie jest moje Serduszko i czy śpi, czy się najadl, czy ogólnie jaksieKruszynka czuje... Jeden z kilku mundurowych popłakał się kiedy ja zamykali w aucie a Ona bidulka po raz pierwszy zaczęła krzyczeć "mama, mama..." i tak głupia ja mam cały czas przed oczami moje malutkie Serduszko i wyjść mi z głowy nie chce chociaż wcale mnie to nie dziwi... Nie wiem sama co ja teraz głupia mogę, ale bez względu na wszystko Łusieńko, Coreńko moja najmłodsza, wiedz, że bez względu na wszystko ja zrobię co będę mogła abyś mogła do mnie wrócić, bo jesteś moim Skarbem, dla którego wiem, że mogę zrobić wszystko!!! I mam nadzieję, że raz dwa uda nam się spotkać...

Zawsze będę Cię kochać choćby nie wiem co się stało...

Twoja Mamusia...