12 maja 2021, 12:53
Przepraszam, skłamałam... To samo+ogromny ból brzucha... Ale nie przeszkadza on ani ciut co do mojego kochania Ciebie Zuzieńko Coreńko moja
Twoja Mamusia
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 |
03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 |
10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |
17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 |
24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
Przepraszam, skłamałam... To samo+ogromny ból brzucha... Ale nie przeszkadza on ani ciut co do mojego kochania Ciebie Zuzieńko Coreńko moja
Twoja Mamusia
Nie mogę coś spać, albo poprostu muszę albo nawet nie muszę ale bardzo chce Ci opowiedzieć, spełniłam nie jeden już raz Twoje marzenie i dlatego też obiecuje Ci, że jak tylko przyjadę do Twojego (bo już nie mojego miasta to od razu szybko do Ciebie przybiegnę z tym prezentem, bo nie raz mnie o niego prosiłaś a ja ciągle "nie chciałam", nie mogę się dz doczekać aby móc Cię zobaczyć, przytulić, zapytać co tam u Ciebie, co ogólnie i szczególnie też... Jeszcze raz Ci napisze jak strasznie bardzo Cię kocham i tęsknię, bo inaczej to nie byłabym ja...
Twoja Mamusia
Zuzieńko Coreńko Ty moja pierwsza i ta, za którą najbardziej jak śmiem przypuszczać tęsknię, bo jesteś, byłaś i zawsze będziesz moja pierwszą Córcia... A ja nawet nie wiem co tam i jak tam u Ciebie słychać, czy na tańce chodzisz, jak tam ogólnie w Twoim życiu się układa i czy masz chociaż odrobinkę szczęścia... Kocham Cię i dalej przeogromnie tęsknię...
Twoja Mamusia