Archiwum październik 2018, strona 4


Bez tytułu
10 października 2018, 09:21

Tak tez sie stalo jak przypuszczalam, odebralas nawet telefon Babci co bardzo bardzo mnie ucieszylo;) zlozylysmy sobie przepiekne zyczenia i obiecalam Ci tez pare rzeczy ale nie istotne, badzo Ci Zuzienmo dziekuje za Twoje zyczenia i m nadzieje, ze spelnka sie i moje i Twone... Ale pa.ietaj zeby kiedy wroce nauczyc mnie tanca tego, ktory od wrzesnia cwiczysz u Slowianek... Teraz milo mi bedzie o 24 miedy juz zapewne bedziesz spac ale neszcze malutka jestes wiec nie ma sie co dziwic... Kocham Cie Myszeczko moja i dalej tesknie przeogromnie bardzo;(...

Twoja Mamusia

Corenko moja:(
10 października 2018, 09:21

juz jutro ostatni dzien tego pol na pol wesolego i smutnego roku... Smutnego, bo juz Cie Zuzienka nie widze prawie 4-ty miesiac ale to nie jest dla mnie najgorsze, najgorsze jest to, ze to juz 5 sylwester bez Ciebie i chociaz myslami bede z Toba Coreczko to cialem jednak kawal drogi od Ciebie:( a wesoly, bo tutaj jest 100 razy lepiej niz w Polsce...:( Ale musze to przetrwac,bo jakie inne wyjscie moge miec? Jutro zadzwonie do Ciebie Coreczko i bede chciala zlozyc Ci przenajlepsze zyczenia Noworoczne... Takze jutro mam nadzieje, ze porozmawiamy choc chwilke dluzej niz ostatnimi czasy... Kocham Cie bardzo i tesknie za Toba jeszcze ardziej (a moze odwrotnie?)

Twoja Mamusia

i kolejny znow poniedzialek, kolejny bez...
08 października 2018, 13:10

i tak mi z tego powodu znowu smutniasto, ze ja tu a Ty tam Corenko moja, chcialabym bys wiedziala jak bardzo za Toba tesknie i wogole jak mi tu jest samej sobie bez Ciebie i wszystkiego tego czego pragnie zapewne kazda kobieta... az mi to ostatnie slowo dziwnie zabrzmialo ale co zrobie? w koncu kiedys tam juz przestalam byc dziewczyna a stalam sie kobieta chociaz wcale mi z tym faktem dobrze nie jest... dzisiaj poniedzialek wiec zycze Ci Zuzienko spokjnego tygodnia w szkole i wszedzie indziej gdzie tylko bedziesz tez... ja zaraz sie wybiore na jakis spacer moze, bo coz innego moge kiedy w domu juz zrobilam to co mialam do zrobienia i teraz juz moglabym sie byczyc, ale w mojej glowie caly czas Ty wiec proste to nie jest!!!

kocham Cie najbardziej na calym swiecie i tesknie przeogromnie za Toba

Twoja Mamusia

kolejna niedziela juz za mna...
07 października 2018, 22:17

Myszkomoja, Corenko najkochansza, nie wiem tak naprawde co u Ciebie i jak sie czujesz, bo juz kupe czasu nie rozmawialysmy ze soba... nie mniej jednak mam nadzieje, ze mnie kochasz i chociaz czasem o mnie myslisz, bo ja Ciebie Slonce mam w glowie o kazdej porze dnia inocy i chcialabym abys pamietala o mnie tak jak ja pamietam o Tobie Coreczko moja... kocham Cie bardzo i tesknie przeogromnie!!!

Twoja Mamusia

a dzisiaj juzsobota i znow urodziny kota......
06 października 2018, 21:36

i humorek znacznie lepszy chociaz nie ukrywam,ze prawie caly dzien w mojej glowie bylas przede wszystkim Ty Zuzienko... juz sie nie moge doczekac by mocCie spotkac i przytulic i na zywo powiedziec Ci jak bardzo Cie kocham!!!

Twoja Mamusia