Archiwum 07 lutego 2018


Bez tytułu
07 lutego 2018, 20:57

Zuzienko moja, dzisiaj mialam bardzo ciezka noc, bo zasnelam dopiero kolo 6 nad ranem i szczerze Ci napisze, ze przez prawie cala noc myslalam sobie o Tobie moja Pereleczko i do jednego wniosku z kazda mysla dochodzilam;( ze bardzo mi tutaj Ciebie brakuje i juz sie nie moge doczekac zeby w koncu uslyszec mam nadzieje, ze Twoj radosny glos... Zaraz chyba bede probowala sie polozyc by odespac wczorajsza noc, chociaz zmeczenia az takiego poki co jeszcze nie czuje... Pamietaj, ze jestes wszystkich dla mnie, i ze kocham Cie ponad wszystko Zuzienko Corenko moja...

Twoja Mamusia