Archiwum 02 stycznia 2018


hmmyyy...
02 stycznia 2018, 21:55

dzisiaj juz 2... ale dalej mi to nie brzmi z ta 18 na koncu;( Pikus, przywykne zapewne;) a jak tam u Ciebie coreczko moja najkochansza? jak w szkole dzisiaj bylo i jak te same kolezanki z kolegami? mam nadzieje, ze chociaz troszke lepiej niz w starym roku:) Powiem Ci Zuzienko, ze bylam dzisiaj u lekarza z tym moim kolanem i z tego co go zrozumialam nie bardzo chcial mi pozwolic na to zebym chodzila ale jak tu lezec czy siedziec przez caly dzien i to jeszcze nie do konca "w swoim" domu? musze to jakos przetrwac, ale trzymam kciuki i prosze abys tez to zrobila by wszystko poszlo w dobra strone. dalej tesknie i kocham jeszcze bardziej (choc nie wiem czy sie da kochac jeszcze bardziej niz kochalam Cie wczoraj i przedwczoraj i przed przedwczoraj ale myslami caly czas jestem przy Tobie moj Skarbeczku!!!

Twoja Mamusia