30 listopada 2017, 21:21
cos Myszko nie wiem sama dlaczego ale mam srednio fajny humor, taki niby nezly a jednak nie do konca... Caly czas bardzo mi Ciebie brakuje i caly czas przez to o Tobie Sloneczko, Coreczko, Ksiezniczko mysle i nie zeby mi to jakkolwiek przeszkadzalo ale staszliwie mi tu Ciebie Perelko i Serduszko Ty moje brakuje Twojego slodziutkiego glosiku i Twoich tancow i spiewow i poprostu calej Ciebie... Tak bardzo Cie kocham i stasznie mnie ta matczyna milosc boli Zuzienko... Tak bardzo bym chciala zebys zdawala sobie z tego chociaz troszke sprawe ale jak juz wroce to obiecuje Ci, ze bede sie z Toba bawic i zrobimy wszystko na co tylko bedziesz miala ochote... Pamietaj, ze bardzo Cie KOCHAM i tesknie:(
Twoja Mamusia