Archiwum 02 stycznia 2008


23.32
02 stycznia 2008, 23:35
miała być notka ale nie będzie...
.
02 stycznia 2008, 22:37
"pierwszy" dzień pracy w Nowym Roku nie powiem żeby mnie zaskoczył... Artur oczywiście rzucał dupą na wszystkie strony, przeganiał i mnie i Ankę z komputerów, bo dupek chciał sobie zagrać a co mnie to g... obchodzi?  w normalnej pracy się pracuje a tutaj cokolwiek by się robiło i tak jest źle, coś robisz, źle, bo nie teraz, nie robisz nic, bo powinno się coś robić, Anka dzisiaj też przeglądała oferty pracy, ponoć od jakiegoś czasu już szuka, szlag by ich wszystkich trafił... ale ogólnie już jestem w lepszym nastroju, wyspałam sie od 17.30 do coś po 20 więc nie wiem co będę robić w nocy ale co tam, jak się uda zasnąć to już
 będzie ok...
...
02 stycznia 2008, 00:05
:(