30 marca 2007, 22:08
udało się, w końcu doczekałam się i będę mieć wolny weekend, postaram się jutro wstać choć troszkę później niż zazwyczaj a potem jak się uda będę się pół dnia opierniczać... taka wizja jutrzejszego dnia zaczyna mi się coraz bardziej podobać:):):)