09 lutego 2007, 22:18
byłam dzisiaj u mojej siostrzyczki, jaka jest zakochana w swojej córeczce ciężko byłoby mi opisać... ponoć nie powinno się tak myśleć a co dopiero mówić ale straszliwie jej zazroszczę tego uśmiechu na twarzy i kogoś z kim zawsze może pogadać:( niestety mnie tego brakuje–czasami nawet bardzo ale jeszcze ciągle czekam cierpliwie kiedy skonczy się takie życie...