Archiwum 04 października 2006


Bez tytułu
04 października 2006, 22:37

jak mnie boli głowa, (aż nie wiem jakto opisać), od pre chwlą też i ardło czuję więc chyba coś mnie bierze:( nie mniej jednak w pracy byłam i oczywiście znowu się nasłuchałam, bo przecież dzień bez opiernizenia każdego pracownika jest dniem straconym... uhhh, nie chce już tam być a jutro znowu muszę wstać, umyć się, ubrać i pojechać do mojej fantastycznej pracy, chociaż tyle, ze klienci doceniają to, że jestem miła... zaraz idę spać i wiem, że trochę to nie po mojemu ale trudno... może jutro będzie lepiej? hmmyyy...

Bez tytułu
04 października 2006, 00:04

znowu notka o niczym... może wogóle nie powinno jej tu być skoro nie mam o czym w niej napisać? chyba straciłam już nadzieję na wszystko:( a może tylko tak mi się zdaje? już sama nie wiem co i jak powinnam robić czy myśleć, może to faktycznie ja robię za dużo błędów, wszyscy do okoła mówą mi, że się kiedś doczekam, bo przeciez każda potwora znajdzie swojego amatora... (ale mnie już nie chce się w to wierzyć) znowu mi smutno? uhmu...