Archiwum 05 lipca 2006


Bez tytułu
05 lipca 2006, 00:00

fajny dzień można powiedzieć... wystarczyło tylko, że Tacie chciało się wyjść na spacer i pies też się załapał, Mama dzwoniła, że im się szkolenie o 1,5 h przedłużyło ale generalnie nie jest źle, mecze z Tatą oglądnęliśmy wszystkie, nawet Mama mówiła, że do póki nie zaśnie to też poogląda;)