07 kwietnia 2006, 23:48
kolejny dzień złego humoru... mnie też się oczywiście oberwało... bo przepisując 6 stron A4 zrobiłam trzy błędy a laska, która potem robiła coś z "moim" tekstem już nie raczyła sprwdzić czy wszystko jest ok... uhhhhhhhhjutro na szczęście tej laski jutro nie będzie