06 kwietnia 2006, 00:11
mój szef chyba dzisiaj miał zły dzień, nawet bardzo zły, jeździł po wszystkich jak się tylko dało więc i mnie się oberwało ale powiedzmy, że byłam dzielna... chyba mu pieniądze do głowy uderzyły trochę za bardzo, bo facet nie ma szacunku dla nikogo, sam gówno robi w tej firmie ale nigdy dla nikogo nie ma czasu, uhhh to był ciężki dzień...