02 lipca 2005, 22:24
kurwa, znowu dzieciaki są... więc jedno z nich znowu mi na głowę wychodzi i pyta non stop dlaczego jestem zła... co mam jej powiedzieć? że dlatego, że się odczepić nie chcesz? uhhh a do tego Tata chodzi wpierdolony na całyświat nie wiadomo dlaczego, co tam, że na wszystkich się to odbija... nie mam nerwów:(