22 maja 2005, 23:50
chyba mnie słoneczko troszkę za bardzo przypiekło choć tak na prawdę się nie opalałam (jak tą noc przetrzymam to będę wielka i jutro też może już będzie lepiej...) idę więc spać, bo po "ciężkim" wyjeździe i jeszcze cięższej podróży trzeba w końcu się wyspać jak trzeba (a przynajmniej mam taka cichutką nadzieję na to, że się wogóle uda )