Archiwum 01 grudnia 2003


dzien jak codzien
01 grudnia 2003, 19:12

dosłownie i w przenosni a to wszystko dlatego, ze codziennie musze uslyszec jakies zle slowo, gdyby choc raz stalo sie inaczej chyba bylabym rozczarowana... a to wszystko zawdzieczam tym, ktorzy sa najglebiej w moim sercu, to dzieki nim codziennie chce mi sie plakac, wlasnie dzieki nim codziennie trace ochote do zycia, ale i tak nie mam do nich zalu, dobrze, ze sa i ze maja mnie...