Najnowsze wpisy, strona 307


3 listopad...
02 listopada 2007, 23:01
jutro minie rok odkąd Sabuni z nami nie ma... przed chwilką skojarzyłam fakty i tak jakoś smutno mi się zrobiło
, teraz przynajmniej jest jakiś powód ku temu:(
:((
31 października 2007, 20:25
jak można się tak żreć? :(
;/
30 października 2007, 22:47
dzisiaj wtorek, jedyny dzień tygodnia, kiedy u "naszego" fryzjera każdy może mieć 20% zniżki tak poprostu, (bo wtorek), mówiłam już dobrą chwilę temu, że wybieram się do fryzjera, Mama niby też była chętna, sama zresztą o wtorku wspominała, łudziłam się głupia, że da się namówić na dzisiaj, ale chyba nie bardzo miała nastrój do tego, chciałam jej "postawić" tą przyjemność i hennę miała sobie też zrobić, szkoda, może jeszcze jutro się uda, co tam, że bez zniżki, szarpnę się przecież, Tata znowu rozmawiał ze swoją siostrą i podobno wysłała mu 100, w prawdzie sam nie wie czy dolarów czy złotych ale postanowił, że kupi Mamie jakis porządny zegarek, za około 400 gdzieś coś znalazł, pytał czy bym się nie dołożyła do niego, ale, że oddałby mi napewno, bo przecież na imieniny też siostra coś napewno przyśle... ciekawa jestem jak się to wszystko skonczy, bardzo jestem ciekawa...
.
30 października 2007, 22:29
1,5 h spdzonej w łazience, nie wiem co ja tam tyle czasu robiłam ale w zasadzie co za różnica? a teraz siedzę sobie przy uchylonym oknie i całkiem przyjemne powietrze dochodzi z zewnątrz (może chociaż dzięki niemu zacznę myśleć choć troszkę bardziej pozytywnie) Mama mnie zapytała dzisiaj co chciałabym dostać na urodziny, odpowiedź wiadomo jaka, nic, ale oczywiście za to też musiałam zgarnąć opiernicz, zmieniłam więc zdanie na "pieska" było jeszcze gorzej, a tak naprawdę chciałabym żeby Tata w końcu przestał pić, żeby chciało mi się wracać do domu, o tym chyba mogę tylko pomarzyć, jak Tata dalej będzie się zachowywał tak jak się zachowuje to w końcu zdobędę się na odwagę i powiem mu to wprost choć wiem, że myśli, że jestem jedyną, która się od niego nie odwróci, bez przegięc, tak się nie da... :(
:(
30 października 2007, 20:43
poprostu jest zarąbiście... Mama właśnie była na dole, zeszła chwilkę po tym jak dostała opieprz, że się tłucze na górze, a dlaczego siętłukła? bo szukała czegoś co do jasnej cholery znalazła, na pytanie Taty co Ty się tak tłuczesz, odpowiedziała, że szukała co tak w pokoju śmierdzi i znalazła, puszka po piwie za szafką, kurwa, On nie potrafi sobie odmówić, leki, które zażywa na ulotkach mają napisane "NIE ŁĄCZYĆ Z ALKOHOLEM" ale Tatę oczywiście gówno to obchodzi, bo oni tak na wszystkim piszą... płakać mi się chce jak widzę go w takim stanie, czepia się wszystkich i o wszystko:(