sroda...
18 lipca 2018, 19:49
minie, tydzien zginie. Chciclabym miec lepszy anstroj ale jakos nie potrafie;( Kocham Cie
Twoja Mamusia
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 01 |
| 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 |
| 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 |
| 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 |
| 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 |
| 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
minie, tydzien zginie. Chciclabym miec lepszy anstroj ale jakos nie potrafie;( Kocham Cie
Twoja Mamusia
zapnij rozporek...
:( rozmawialysmy dzisiaj i kij z tym, ze Tata byl obok Ciebie choc wcale go tam byc nie powinno, przykro mi, ze wogole nie chcialas ze mna rozmawiac i wogole potraktowalas mnie jak... nie wazne:( smutno mi ale i tak Cie Zuzienko moja Syrenko kocham bardzo mocno i tesknie
Twoja Mamusia
tak jakos mi sie zrymowalo Zuzienko... smutno mi w dalszym ciagu, bo babcia dalej nie odbiera ode mnie telefonui jest to dla mnie bardzo przykre... nie mniej jednak nie zmienia to wcale faktu, ze kocham Cie w dalszym ciagu najbardziej na calym swiecie i nie wiem sama glupia ja dlaczego tak daleko pojechalam (daleko od Ciebie Coreczko) i znowu nie pozostaje mi nic innego jak tylko tesknic za Toba ale bez wzgledu na wszystkich i na wszystko pamietaj, ze jestem i bardzo bardzo kocham Cie i tesknie przogromnie za Toba Coreczko moja najkochansza ze wszystkiego co w zyciu udalo mi sie osiagnac... ;(
Twoja Mamusia
dzisiaj niedziela... dzien jak kazdy inny a jednak nie taki sam... dalej sie dodzwonic nie moge do Ciebie Perełko Zuzienko i dalej tesknie jak nie wiem co.. kocham Cie przeogromnie!!!
Twoja Mamusia
dopiero co napisalam do Ciebie ale tyle Ci mam do powiedzenia, ze pisze dalej... Pikus, ze wolalabym Ci wszystko opowiedziec chocby przez telefon ale jak mam to zrobic kiedy babcia nie odbiera??? i caly czas mam prze oczami Twoja uchachana buzke, bo non stop ogladam Twoje zdjecia i filmiki w moim telefonie i tak bardzo bym chciala Cie przytulic i powiedziec co czuje a tu sie nie da... i bardzo mi smutno i zle z taka mysla ale coz ja moge z tym zrobic? niestety wielkie nic a do grudnia jeszcze kawal drogi jak jasny gwint ale mam nadzieje, ze jak juz wroce to babcia pozwoli nam spedzic ze soba chociaz troche wiecej czasu,chociazby dlatego, ze przez ojojoj 6 miesiecy Cie nie bede widziec;( nie wiem jak ja to wytrzymam ale musze ;( Prosze nie zapomnij, że jestem, i ze bardzo bardzo bardzo mocno Cie kocham moja Corenko Zuzienko najwspanialsza ze wszystkiego co udalo mi sie w zyciu stworzyc... a co do dzwonienia to bede jeszcze jutro probowac, moze akurat sie uda...
Twoja Mamusia