06 października 2008, 15:43
Od jakiegoś czasu na mojej twarzy już pojawia się uśmiech, bardzo nie ukrywam mnie to cieszy (normalna reakcja chyba ale pikuś), cieszę się w sumie, że moje życie wygląda tak jak wygląda, bo mam wszystko to czego pragnie jak przypuszczam każda kobieta:) To jest jak mi się wydaje całkiem już optymistyczna notka, życie znowu nabrało pięknych kolorów, tak jak i wszystkie drzewa w lesie... idę sobie na obiadek jakiś albo jakieś inne coś