Kalendarz
pn |
wt |
sr |
cz |
pt |
so |
nd |
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
01 |
02 |
03 |
04 |
05 |
06 |
07 |
08 |
09 |
10 |
11 |
12 |
13 |
14 |
15 |
16 |
17 |
18 |
19 |
20 |
21 |
22 |
23 |
24 |
25
|
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
31 |
01 |
02 |
03 |
04 |
05 |
06 |
Archiwum 25 grudnia 2007
jaja, znowu cholerstwo się nie zapisało, czy ja się w końcu nauczę by zapisywać notki na dysku? uhhh... mniejsza z tym, chciałam tu napisać, że wróciłam z pół godziny temu z pasterki, wyśpiewałam się za wszystkie czasy:) z prezentów wszyscy bardzo się ucieszyli więc trochę radości mi to sprawiło... P. cały czas siedział podejrzanie smutny ale nie miałam odwagi, żeby go zapytać czy wszystko ok... a G. oczywiście jak zawsze udawała, że wszystko jest w porządku...