Bez tytułu


09 września 2007, 23:23
do dupy znowu wszystko, jutro kolejny poniedziałek i nie ukrywam, że łudzę się, że uda mi się wyjść o 16 skoro  będę w pracy już o 8 rano, ale czy to prawda? tego nie wie nikt, pikuś... a czemu do dupy wszystko? bez konkretnego powodu, poprostu tak jakoś, a co nie może być choć raz na jakiś czas bez powodu??? na polu znowu leje jak z cebra ale lubię odgłos deszczu uderzającego o parapet...
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz