W końcu wracamy...
26 stycznia 2025, 19:42
Ufff, w końcu siedzę w pociągu bezpośrednio do zakichanego Hamburga i nawet nie musimy się już przesiadać... do Hannoveru spałam cala prawie drogę więc teraz mam nadzieję już nie usnąć... ale jestem zła, bo mam tylko mój olej konopny... w końcu go mam... kocham Was wszystkie dalej bardzo i dalej bardzo tęsknię za Wami;(
Wasza Mamusia
Dodaj komentarz