Mogę powiedzieć, że na wczoraj skończyłam...
15 grudnia 2024, 03:03
Ale w sumie nie ma w tym nic dziwnego, bo bajzel był tu tak straszny, że głowa pęka w szwach... ale już mi lepiej na oczach przynajmniej... jutro podobno będzie sprzątał chłopaczek z pokoju obok (robi to słyszałam od niego o tydzień a za kija pana bym tak nie pomyślała...) ale muszę sobie jeszcze głowę umyć a potem do spania i leżenie w łóżku do oporu, bo jutro tak wyszło, że nie muszę iść nigdzie... kocham Cie I dalej tęsknię za Tobą...
Twoja Mamusia
Dodaj komentarz