nie mam pomysłu na życie, kolejny raz bez sensu wszystko, może powinno i mnie to dać trochę do myślenia? może faktycznie ma sensu się męczyć? nie fajnie się patrzy jak jedni mogą być szczęśliwi a drugim nie pozostaje nic innego jak tylko kawałek chamstwa...:( nie chcę tak już, dałam się wrobić w dopicie kawy coś przed 18, do tej pory tego żałuję, bo mój sen mam wrażenie, że został gdzieś tam gdzieś...
Dodaj komentarz