co zrobić?


17 sierpnia 2005, 21:34

kicha... nie wiem co zrobić żeby pokazać komuś, że nie jest tak straszliwie beznadziejny jak mu się wydaje... tzn. nie wiem jak to napisać ale chciałabym pomóc (choć wcale o pomoc nie jestem proszona - jednak "przyjaciele" chyba powinni sami wiedzić co i jak i kiedy zrobić żeby komuś zrobiło się cieplej na duszy, nie?) nie wiem ale coś mi się wydaje że "Ktoś" jest w beznadziejnym stanie psychicznym a tak być nie powinno...:( i być może mogłabym pomóc tyle tylko, że nie bardzo wiem jak...

może_magda?
18 sierpnia 2005, 01:18
nie bardzo mogę być blisko, bo raz, że kawał rogi od siebie mieszkamy a dwa, że chyba trochę bym się bała, bo to jest taki trochę przyjaciel na odległość... (a może to ja estem jakaś dziwna?)
To ja 2004`
17 sierpnia 2005, 23:07
Po prostu bądź przy tym kimś.Daj mu/jej świadomość, że jesteś blisko i, że może na Ciebie zawsze liczyć.Może to niewiele, ale znaczy bardzo dużo.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Dodaj komentarz