.
13 czerwca 2008, 00:00
chodź, przywitaj ze mną nowy dzień... brryyy, Tata dzwonił i z jednej strony mi ulżyło a z drugiej nie do końca, w sumie mam to gdzieś, bo taka "twarda się stałam;) a może tylko tak mi się wydaje...
chodź, przywitaj ze mną nowy dzień... brryyy, Tata dzwonił i z jednej strony mi ulżyło a z drugiej nie do końca, w sumie mam to gdzieś, bo taka "twarda się stałam;) a może tylko tak mi się wydaje...
Dodaj komentarz